920 godzin na wodzie i 23 interwencje na jeziorze Czos. To statystyki mrągowskich WOPRowców, którzy 22 listopada podsumowali miniony sezon swojej społecznej służby. Najaktywniejsi członkowie organizacji dostali podziękowania i nagrody od kierownictwa organizacji i burmistrza Mrągowa – Jakuba Doraczyńskiego.

— Miniony sezon rozpoczęliśmy 1 maja, a zakończyliśmy 31 października — powiedział Zygmunt Kisielewski, prezes mrągowskiego oddziału WOPR. — Zasięgiem naszej społecznej działalności objęliśmy - jak co roku - miasto Mrągowo, a także gminy: Mrągowo i Piecki. Oprócz patrolowania jezior zabezpieczaliśmy wiele wodnych imprez, spływów i regat. Prowadziliśmy naukę pływania i organizowaliśmy szkolenia. Na stanie mamy 10 łodzi motorowych, dwie wiosłowe i skuter, a do naszej organizacji należą obecnie dokładnie 122 osoby.

Podczas podsumowania sezonu podziękowano członkom WOPRu za społeczną pracę i przedstawiono plany na przyszłość.
— Liczymy na dalszą, dobrą współpracę z samorządami, a także z prywatnymi podmiotami. Nie prowadzimy działalności zarobkowej, dlatego bez zewnętrznego finansowania ciężko byłoby nam się utrzymać — dodał Kisielewski.

Fot. Paweł Krasowski