Bieg Jakubowy miał swój początek w 1995 roku i liczył wtedy 10 kilometrów. Jednak po 11 latach idea organizowania biegu upadła, po to, aby reaktywować się w 2009 roku już z nową, atestowaną, 15-kilometrową trasą. Po wznowieniu biegu frekwencja stopniowo rośnie. W 2009 roku bieg ukończyło 180 biegaczy, rok później 307, a w tegorocznej edycji do mety dotarło aż 508 zawodników. W tym nie tylko osoby z naszego regionu, ale także z Warszawy, Gdańska, Torunia, czy nawet Białorusi, Ukrainy i Niemiec. Miłośnicy biegania z Klubu Biegacza Mrągowo również nie mogli odpuścić okazji by ponownie znaleźć się w tym gronie. A pobiegli tam, by promować Mrągowo. Bieg Jakubowy był współfinansowany ze środków Gminy Miasto Mrągowo. Do Olsztyna zawitaliśmy w bardzo licznym składzie. Dla jednych był to debiut na tak długim dystansie, dla innych próba pobicia rekordu życiowego, a niektórzy, dla których 15 km nie stanowi żadnego wyzwania, potraktowali bieg w kategorii zwykłego rozbiegania. Bez fałszywej skromności, trzeba przyznać, że spisaliśmy się co najmniej nieźle. Czego dowodem wyróżnienia (gdzie dekorowano pierwszych sześciu zawodników) Reginy Łuńskiej i Jana Majewskiego, którzy zajęli kolejno 6 i 5 miejsce w swoich kategoriach. Szczególna wzmianka należy się także Lidii Długosz, która po raz pierwszy zmagała się z dystansem 15 kilometrów. Na pewno nie bez znaczenia była tu pomoc Marka Długosza, który biegł z małżonką od startu do mety i poprowadził ją do udanego debiutu. Czołówkę zdominowali zawodnicy z Ukrainy i Białorusi, którzy na zmianę zajęli cztery pierwsze miejsca. Zwyciężył Roman Romanenko z czasem 44:42, a za nim na metę wbiegali Igor Teterukov oraz Yuri Rusyuk, osiągając kolejno czasy 44:28 i 45:17. Wśród kobiet pierwsza linię mety przekroczyła Volha Krautsova z czasem 51:48, druga była Aleksandra Duliba z 10-sekundową stratą do zwyciężczyni. Trzecie miejsce przypadło Wioletcie Kryzie z Olsztyna, która swoimi wynikami zdaje się udowadniać, że jej zegar biologiczny stanął w miejscu i wciąż jest w ścisłej czołówce w Polsce. XIV Bieg Jakubowy przeszedł już do historii. Z roku na rok impreza prezentuje się coraz lepiej i to nie tylko ze względu na stale rosnącą liczbę zawodników. Na olsztyńskiej starówce, gdzie usytuowana była meta, dało się zauważyć sporą liczbę kibiców, którzy bardzo żywiołowo dopingowali zmęczonych biegaczy. A na tych, za zostawiony na trasie wysiłek, po biegu czekał oryginalny medal, pożywny żurek oraz losowanie nagród ufundowanych przez sponsorów. Za rok znów tam będziemy i mogę zaryzykować stwierdzenie, że będzie nas jeszcze więcej! A oto wyniki: 40.(8) Kamil Długosz 57:13 137.(11) Bronisław Budner 1:05:50 145.(12) Stanisław Zapadka 1:06:09 147.(33) Karol Jannasz 1:06:11 159.(5) Jan Majewski 1:07:13 175.(18) Zbiegniew Łuński 1:08:10 187.(19) Andrzej Niedźwiedzki 1:08:41 251.(44) Sebastian Grabowski 1:12:36 406.(12) Elżbieta Zapadka 1:22:04 410.(11) Monika Czaplicka 1:22:33 427.(6) Regina Łuńska 1:25:20 462.(14) Lidia Długosz 1:30:38 463.(92) Marek Długosz 1:30:38