Swoje 90. urodziny, w obecności zastępcy burmistrza Tadeusza Łapki i dyrektor MOPS Moniki Oleszkiewicz, świętowała pani Zofia Kawka. Mieszkająca w Mrągowie seniorka urodziła się w Warszawie. Skończyła studia pedagogiczne i całe swoje zawodowe życie przepracowała w zawodzie nauczycielki.

Zofia Kawka urodziła się w 1934 roku w Warszawie. Dzieciństwo miała wspaniałe do momentu wybuchu II wojny światowej.
Adolf wszystko popsuł. Ojca natychmiast wcielono do wojska, a ja z matką, rodzeństwem i niesamowitą ilością warszawiaków musiałam uciekać. Przed siebie, jak najdalej. Biegliśmy szeroką drogą, co chwila nadlatywały niemieckie samoloty i dziesiątkowały ludzi. Takich widoków się nie zapomina — wspomina ze łzami w oczach jubilatka.

Okres wojny pani Zofia wraz z rodziną spędziła u babci, w podwarszawskiej wsi. W miejscowości Pomiechówek uczęszczała do szkoły podstawowej, a w Płońsku do liceum. Studia pedagogiczne z powodzeniem ukończyła w Warszawie.
Moją specjalnością było nauczanie początkowe, w klasach 1-4 — opowiada. — W  1970 roku, za namową męża, przyjechałam do Kosewa, gdzie podjęłam pracę nauczycielki w szkole podstawowej. W zawodzie pedagoga przepracowałam do emerytury.

Pani Zofia bardzo miło wspomina swoje zawodowe życie. Jak mówi - miała bardzo wielu życzliwych i oddanych uczniów, dla których mogła spełniać się w roli pedagoga.
Kochałam tę pracę, choć momentami była ciężka. Po całym dniu w szkole przychodziła do domu i byłam kompletnie wyczerpana. Pewnie dlatego, że bardzo poświęcałam się swojemu zawodowi — dodaje.

Pod koniec lat 90-tych, już jako emerytka, pani Zofia przeprowadziła się do Mrągowa. Tu obecnie spędza jesień swojego życia. Ma 2 dzieci, 3 wnuków i 4 prawnuków.
Córka mieszka blisko mnie, syn codziennie mnie odwiedza, rodzinną piekę mam wspaniałą. Zdrowie trochę dokucza, ale ogólnie nie jest źle — mówi seniorka.

Z okazji 90. urodzin panią Zofię odwiedzili: zastępca burmistrza Mrągowa – Tadeusz Łapka i dyrektor MOPS - Moniki Oleszkiewicz. Jubilatka otrzymała laurkę, bukiet kwiatów i ciepłą kołdrę.

Tekst i foto: Paweł Krasowski