Drodzy Mieszkańcy

Za nami kolejna sesja Rady Miejskiej w Mrągowie. Niejednokrotnie obradom na poprzednich sesjach towarzyszyły spory, dyskusje bywały gorące, jednakże zawsze udawało się dojść do konsensusu. Wszyscy jesteśmy świadomi, jak wiele jest obszarów i dziedzin wymagających od Rady podejmowania często trudnych decyzji, jednakże niezbędnych dla dalszego rozwoju. Dlatego niestety, z przykrością muszę odnieść się do ostatniej sesji Rady Miejskiej i karygodnej postawy zaprezentowanej przez dziesięciu członków Rady.

Szanowni Państwo. Zdawać by się mogło, że oczywistym jest, iż bycie Radnym to niebagatelna odpowiedzialność. Nie tylko za siebie, ale przede wszystkim za ogół Mieszkańców i całą wspólnotę samorządową. To również odpowiedzialność za dobrą i skuteczną pracę instytucji miejskich, działających na rzecz Mieszkańców. Radni winni zawsze kierować się dobrem społeczności, której są delegatami. Niestety, niektórzy spośród nich zapomnieli o szczytnej idei, która na każdym kroku winna przyświecać im podczas wykonywania mandatu i pokazali, że kieruje nimi dbałość o własny komfort. Jest mi zwyczajnie przykro, że na ostatniej sesji grupa dziesięciu Radnych Rady Miejskiej zapomniała o dobru Mieszkańców Mrągowa. Zapomniała do tego stopnia, że przez pryzmat zwykłej zawiści i prywatnych pobudek, nie zagłosowała za ważnymi zmianami w budżecie miasta, z pełną świadomością konsekwencji podejmowanej decyzji. Jakie przyniesie to skutki? Być może nieodwracalne.

Wiążą się one głównie z opóźnieniem lub nieukończeniem inwestycji, jak chociażby wyczekiwanej przez Mrągowian budowy 2 bloków mieszkalnych z prawem dojścia do pełnej własności. Dzięki tej inwestycji około 100 rodzin (nie mających zdolności kredytowej), wynajmujących obecnie lokale od prywatnych właścicieli, mogłoby przestać tułać się po stancjach i w końcu zamieszkać w swoim własnym upragnionym mieszkaniu. Na ostatniej sesji 10 radnych uznało, że są przeciw temu by miasto udzieliło finansowego wsparcia do tej budowy. Swoją nieodpowiedzialną decyzją Radni zablokowali środki na doświetlenie przejść dla pieszych na skrzyżowaniu ulic M.C. Skłodowskiej i Brzozowej, a także budowę placu zabaw przy przedszkolu "Bajka". Zagrożona została realizacja jakże ważnego remontu zepsutej windy w Urzędzie, służącej przecież osobom z różnymi niepełnosprawnościami, jak również przez taką decyzję nie zostały zabezpieczone środki na akcję "zima". Decyzja nieodpowiedzialnych radnych częściowo zblokuje również bieżącą pracę Urzędu i MOPSu.

Przeciwko proponowanym zmianom budżetowym, które były bardzo korzystne dla Mieszkańców, zagłosowali Radni: Henryk Nikonor, Jakub Doraczyński, Tomasz Doraczyński, Tadeusz Orzoł, Marian Miksza, Bogusław Wilk, Kamil Wojno, Edward Płocharczyk, Robert Wróbel, Agnieszka Pytel.

Komu zrobili na złość? Przecież te inwestycje realizowane są z myślą o Mieszkańcach, nie dla Burmistrza. Przyznam szczerze, że jestem zszokowany decyzją radnych, ich egoizmem i ignorancją. Po ludziach, którzy delegowani zostali do podejmowania decyzji ważnych dla naszej Społeczności spodziewałem się innej postawy. Mam jednak nadzieję, a nawet pewność, że Radni naprawią swój niewybaczalny błąd. Żywię również nadzieję, że nie będą podejmować w przyszłości tak absurdalnych decyzji, godzących przecież nie we mnie, tylko w Mieszkańców. Nie wyobrażam sobie, aby decyzje dotyczące ogółu naszej społeczności miejskiej Radni uzależniali od zrealizowania w pierwszej kolejności własnych pomysłów. To nie dopuszczalne i karygodne. Nie wyobrażam sobie również, aby zwykła złość zaślepiała Radnych na tyle, by nie byli w stanie oddzielić prywatnych animozji od służebnej roli, jaka pełnią na rzecz społeczeństwa. To niepojęte, by dorośli ludzie pozwalali sobie na to, by emocje odbierały im możliwość obiektywnego osądu rzeczywistych potrzeb wynikających z realizowanych i planowanych inwestycji.

W tym miejscu zwracam się też z prośbą do Was, drodzy Mieszkańcy, o rzetelne weryfikowanie "informacji", które co jakiś czas publikowane są przez nieprzychylne mi osoby, głównie radnych opozycji. Jak wielokrotnie informowałem, tak i tym razem, zachęcam wszystkich Mieszkańców do podjęcia ze mną merytorycznych rozmów, chętnie wyjaśnię wszelkie wątpliwości. Pozostaję do Państwa dyspozycji.

dr hab. Stanisław Bułajewski
Burmistrz Miasta Mrągowo