Ciesząca się dobrą kondycją pani Zofia Sadowska z Mrągowa świętowała dziś swoje 90-te urodziny. Seniorkę, urodzoną pod Ostrołęką, odwiedzili przedstawiciele władz miasta i podarowali jubilatce prezenty.

Zofia Sadowska urodziła się we wsi Kaczyny pod Ostrołęką. Gdy wybuchła II Wojna Światowa, miała 8 lat. — Pamiętam jak dziś bombardowania, przesiadywanie w schronie. Dla małego dziecka były to traumatyczne przeżycia. Nie wyzbyłam się ich do dziś — wspomina seniorka.
Po wojnie, w 1946 roku, rodzina pani Zofii przeprowadziła się do miejscowości Nawiady w powiecie mrągowskim. Tam, w wieku 8 lat, młoda Zofia rozpoczęła naukę w szkole podstawowej.
W Nawiadach uczyłam się 4 lata, później naukę kontynuowałam w szkole w Bartoszycach. Szkołę średnią skończyłam aż w Bielsko-Białej — opowiada jubilatka. — Następnie ukończyłam roczny kurs nauczycielki i... wróciłam na ukochane Mazury jako nauczycielka.

W zawodzie pedagoga pani Zofia przepracowała tylko rok. Pracę przerwała ciąża. Po okresie wychowawczym nie wróciła do zawodu nauczyciela, ale zaczęła pracować w handlu. W latach 90-tych przeszła na emeryturę.
Życie bywa przewrotne, nikt nie wie co go czeka — dodaje seniorka. — Są chwile szczęśliwe i są takie, o których nie chce się pamiętać. Ale nie narzekam i cieszę się, że doczekała takiego wieku. Zdrowie może nie jest najlepsze, ale jak na taki wiek to jestem w świetnej formie! Oby tak dalej!

Pani Zofia wychowała 3 dzieci. Ma 1 wnuka i 1 prawnuczkę.

Tekst i foto: Paweł Krasowski